www.poezjaliryczna.fora.pl

Daria Dziedzic

wyrosłam z marzeń
o skrzydłach i teraz
ukradkiem nadrabiam
stracony czas

ubijam pianę z białek
i dosypuję cukru
a potem mąkę
z proszkiem do pieczenia

pieczę świat
w okrągłej foremce
i myślę przy tym
o dzisiejszym dniu

ile lukrecji trzeba dodać
żeby zamazać złe wspomnienia
i jakiej użyć polewy
by znów zacząć żyć na luzie

Eliza

Pięknie!!!!

Daria Dziedzic

dzięki Elizo:) Smile

Piękne jest to, że jesteś Smile

Waldemar Kubas

Już w pierwszych dwóch wersach wiersza Prawda narratorka oznajmia nam, że pozbyła się marzeń o skrzydłach, jak sama mówi, wyrosła z nich, a teraz ukradkiem nadrabia stracony czas. Trudno pozbyć się wrażenia, że w wyznaniu tym pobrzmiewa nutka goryczy. Narratorka bynajmniej nie wyrosła, nie pozbyła się marzeń dobrowolnie, lecz przymuszona została okolicznościami lub, co na jedno wychodzi, ulec musiała wyższej konieczności. Dalsza lektura wiersza tylko nas utwierdza w takim mniemaniu. W ostatniej strofie na przykład zadaje sobie dwa pytania. Pierwsze:

ile lukrecji trzeba dodać
żeby zmazać złe wspomnienia

I drugie:

i jakiej użyć polewy
by znów zacząć żyć na luzie

Oba powyższe pytania wskazują na to, że narratorkę spotkały w przeszłości złe doświadczenia. A teraz, kiedy pozbyła się już marzeń, chce wymazać złe wspomnienia i chce znów zacząć żyć na luzie. A więc choć bez górnolotnych marzeń, to przecież radośnie i beztrosko.

O ile pierwsza zwrotka wiersza mówi o pozbyciu się marzeń, o tyle druga i trzecia opowiada o tym, jak narratorka nadrabia stracony czas. Oto tworzy zręby swojego nowego świata, bowiem ten dawny legł w gruzach. Zapoznaje nas z tym nowym stosując metaforykę kulinarną:

pieczę świat
w okrągłej foremce

I ta właśnie metaforyka kulinarna, począwszy od drugiej strofy, przeprowadzona jest konsekwentnie aż do ostatniej, czwartej.

Bardzo ładny wiersz, opowiadający o niepowodzeniach, utracie marzeń i stopniowym podnoszeniu się z depresji.

Pozdrawiam Autorkę z uśmiechem.

Daria Dziedzic

Dzięki Waldku:) Zawsze ujmowałeś i ujmujesz nadal pięknymi interpretacjami:)

czcionka

Po wnikliwej analizie wiersza przez Waldka, mogę tylko dodać, że zrywanie okowów przeszłości nie bywa wcale łatwe. Autorka już dojrzała do tego, już chce wrócić do życia i to rozjaśnia Jej strofy ciepłym optymizmem.
Pięknie Daruniu! Pozdrawiam cieplutko Smile

Daria Dziedzic

dziękuję Basieńko, ja wiem, że wiesz o moich zmaganiach z losem, i tu w wierszu jest o tym mowa:)

dziękuję Smile

Gość

każdy ma swój własny przepis na szczęście:) oby ten wypiek był trwały i wspaniały Smile

pozdrawiam

Daria Dziedzic

dzięki magnolio:)