www.poezjaliryczna.fora.pl

torpeda

Tam na końcu drogi
nie ma kładki
był most zwodzony
teraz nie ma nic

a po drugiej stronie
inna zieleń
słońca promień
nie zobaczę już

ta nadzieja
chociaż mała
ale była ale trwała
gaśnie już

Eliza

Ileż smutku może pomieścić jedno człowiecze serce, pozdrawiam.

Janek Gawarecki

A gdy slad po kładce zostanie zatarty i most zwodzony spłonie w źrenicy wtedy pozostanie myśl twoja, wolne i przestrzernna, a dalej opowiem Ci słowami mojego wiersza:"... Potem zapalimy wielkie ognisko antygrawitacyjne i popędzimy w kosmos wolni od nakazów obcych na własny rachunek prawdopodobieństwa początku bez końca. "
Głowa do góry - wiersz piękny. Pozdrawiam. J a n e k. Smile

stresozerca

nadzieja nigdy nie gaśnie...Ładnie.

Mgiełka · Gość

......Janeczko pięknie napisał Janek, podpisuję się pod jego komentarzem....

torpeda

...dziękuję Janku za piękne słowa z Twojego wiersza , miło jest przeczytać parę ciepłych słów pod swoim wierszem ....pozdrawiam cieplutko

Bursztyn

Janeczko! Nie smutaj się, zawsze jest jakaś kładka a po niej dojdziesz tam gdzie tylko zapragniesz.Pozdrawiam kochana:)))Pięknie napisałaś i z przekazem( tak piszą na pewnym portalu)

fiolek

nigdy nie trać nadziei,ona nadaje sens życiu...
pozdr:))

Daria Dziedzic

wiersz skłania do zamyślenia:) podoba się Smile